Słupsk. Pojechali na szkolną wycieczkę. Nie wrócił jeden uczeń, bo… nauczycielka o nim zapomniała
Miała być szkolna wycieczka, skończyło się na doniesieniu do Kuratorium Oświaty i prokuratury. Nauczycielka ze Słupska zapomniała zabrać z Darłowa jednego ze swoich uczniów. Chłopca odebrali rodzice, kobieta straciła pracę w szkole.