Usuwanie skutków awarii dobiega końca
Ścieki z Ołowianki nie trafiają już do Motławy. Dobiega końca usuwanie skutków ogromnej awarii wodociągowej. Czy miasto i rzeka są już bezpieczne?
Ścieki z Ołowianki nie trafiają już do Motławy. Dobiega końca usuwanie skutków ogromnej awarii wodociągowej. Czy miasto i rzeka są już bezpieczne?
Będzie więcej miejsc w żłobkach i nowe inwestycje w placówki opiekuńcze. To dzięki wsparciu z rządowego programu „Maluch+”. W czwartek w Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku przedstawiciele pomorskich gmin podpisali umowy na realizację tych zadań.
Słuchacze informują, że na 211 przed rondem nie ma już dużego korka. Od Kościerzyny kolejka samochodów ma około 200 metrów.
Prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz podaje na swoim Facebooku: „Awaryjny zrzut ścieków do Motławy został zakończony”. Kolejne informacje zostaną podane po posiedzeniu Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.
Godzina 4:30. Wiatr zmienił kierunek z północnego na północno-zachodni. Żadne ścieki nie są odprowadzane do Motławy w sposób widoczny.