Somal o planach wydawniczych: „Mam tragicznych sąsiadów. Potrafią o 18 zadzwonić, że za głośno słucham muzyki”
Wyróżniający się, charakterystyczny, błyskotliwy. Nieprzeciętny freestylowiec, który za szybko zszedł z wolnostylowej sceny. Zawsze tak chciałem opisać Somala, który żyje poniekąd obok rapu, prowadząc swój hip-hopowy bolid gdzieś z tylnego siedzenia.