Ranny mężczyzna na dachu kamienicy. „Siedział z opuszczoną głową, miał zakrwawioną rękę”
Ranny mężczyzna siedział na dachu jednej z kamienic. Ten widok zaniepokoił przechodzącą obok kobietę, która szybko wezwała straż miejską. Funkcjonariusze zabezpieczyli teren obok budynku i zdobyli klucze na strych, dzięki którym dużo łatwiej było dotrzeć do poszkodowanego.