Licznie zgromadzeni szczecinianie oglądali transmisję uroczystości pogrzebowych prezydenta Gdańska
Na pl. Solidarności w Szczecinie zebrało się około 700 osób. W samo południe w mieście zawyły syreny alarmowe, a ludzie w milczeniu i ciszy oglądali relację z gdańskich uroczystości. Część ze zgromadzonych zapaliła znicze i złożyła kwiaty w miejscu, w którym szczecinianie zbierali się po śmierci Adamowicza. „To było okrucieństwo i niesprawiedliwość” – powiedziała pani Monika, która oglądała relację z dziećmi. „Czuję żal i złość, że coś takiego w ogóle mogło w cywilizowanym