Biorą wodę z beczkowozu lub studni, a zimą do domu przynoszą lód i czekają, aż się rozpuści. To ma się jednak zmienić
Szesnaście domów koło Gniewu nie ma i nigdy nie miało dostępu do bieżącej wody. Mieszkańcy Piaseckich Pól muszą liczyć na swoje studnie lub gminny beczkowóz. Naturalne źródła wody wysychają lub są zanieczyszczone, a tam, gdzie dostawy są niemożliwe – pozostaje zbieranie deszczówki.