SŁUCHAJ ON-LINE

Rano kolejarze informowali o odwołanej kolejce jadącej z Sopotu Kamiennego Potoku do Śródmieścia. Po 7 nie odjechał też skład ze Śródmieścia, w kierunku Gdyni. Trójmiasto tymczasem dzielnie radzi sobie z korkami. Rośnie ruch na Chwaszczyńskiej w Gdyni. Na szczęście nie na tyle by powodować korki. Te maleją też na drodze z Kosakowa do Gdyni. Na Derdowskiego zator mierzy już tylko kilkaset metrów. Dąbka niezmiennie w korku od Staniewicza. W Żukowie tymczasem coraz dłuższy,

Spowolnienia z tego wynikające tworzą się na obu krańcach trasy. Chwilę postać trzeba przed Morską w Gdyni. Podobnie przed zjazdem na węzeł Rusocin. Z niewielkimi ale jednak zatorami muszą mierzyć się kierowcy wyjeżdżający z Rotmanki do węzła obwodnicy w Straszynie. W Gdańsku numerem jeden jest aleja Armii Krajowej z korkiem niemal od Jabłoniowej do Havla. Żołnierzy Wyklętych i Spacerowa wyraźnie spowalniają w dolnej części. W drodze z Kosakowa do Gdyni

Siódemka z Żukowa do Gdańska zatkana od Leźna do Kokoszek. Wzmożony ruch już także na Budowlanych od ronda turbinowego do Matarni. Na światłach w Leźnie przejedziemy na bieżąco – dodaje pan Darek. W Gdyni wyraźnie wzmożony ruch na Hutniczej od strony Rumi. Nie ma śladów wczorajszego paraliżu. Na szóstce ciasno przed zjazdem na Łężyce i w Gdyni Chyloni. Na 91 w Łęgowie ciasno ale bez paraliżu.