Po ataku Rosji na Ukrainę także na polskich drogach można dostrzec przemieszczające się kolumny żołnierzy i pojazdów wojskowych. Przedstawiciele Sztabu Generalnego Wojska Polskiego apelują o zaprzestanie publikowania jakichkolwiek zdjęć i informacji związanych z działaniami oddziałów militarnych do sieci.
Ostrzeliwane szpitale, przedszkola, domy mieszkalne, autobusy, a nawet karetki pogotowia przewożące rannych. Trwa inwazja Rosji na Ukrainę. Atak rosyjskich wojsk doprowadził już do śmierci dziesiątek niewinnych ludzi, również dzieci. Niedziela jest czwartym dniem inwazji, określanej przez władze Rosji jako „operacja wojskowa” w tym kraju. Inne kraje określają ten atak wprost „bestialską agresją”.