Gdyńska fundacja zbiera na busa, żeby uratować więcej osób z terenów objętych wojną
Henryk Staszewski, wolontariusz mającej siedzibę w Gdyni fundacji Serce Dzieciom naraża życie, zapuszczając się na tereny objęte wojną i przewożąc matki z dziećmi do Trójmiasta. Jednak jego van może pomieścić maksymalnie sześć osób.