Podwyżka wynagrodzeń zasadniczych nauczycieli to zakres przepisów na poziomie ministerstwa a nie dyrektorów szkół – piszą w listach do dyrektorów szkół kuratorzy oświaty. Tymczasem jest to jedno z żądań, jakie przedstawia dyrektorom Związek Nauczycielstwa Polskiego przygotowując się do procedury sporu zbiorowego. ZNP przekonuje: wszystko jest zgodne z prawem.

We wtorek 17 stycznia do dyrektorów pomorskich szkół trafił list od pomorskiej kurator oświaty w sprawie prób wszczęcia sporu zbiorowego przez Związek Nauczycielstwa Polskiego. – List ma charakter informacyjny i należy do działań wspierających szkoły i placówki w zakresie szeroko rozumianego prawa. Wysłałam go w związku z licznymi pytaniami kierowanymi przez dyrektorów w kwestii sporu zbiorowego, który przygotowuje Związek Nauczycielstwa Polskiego. Przedstawia podstawowe informacje dotyczące zasad sporów zbiorowych – wyjaśnia Monika Kończyk.

LIST DO DYREKTORÓW

Listy tego typu trafiły do dyrektorów w całej Polsce. 

W liście czytamy m.in., że żądania podwyższenia od 1 stycznia 2017 o 10 proc. wynagrodzeń zasadniczych nauczycieli, wychowawców, innych pracowników pedagogicznych i pracowników niebędących nauczycielami zatrudnionych w szkołach i placówkach nie powinien być przedmiotem sporu zbiorowego ze szkołami.

– Brak jest realności, aby związek zawodowy występował z takimi żądaniami do dyrektorów szkół. Oni ich spełnić nie mogą, ponieważ takie kwestie jak podwyżki wynagrodzeń zasadniczych nie są ustalane na poziomie szkoły, a są ustalane zgodnie z przepisami rozporządzenia Ministerstwa Edukacji Narodowej, czyli leżą w gestii rządu – mówi Monika Kończyk.

ZGODNIE Z PRAWEM

Związek Nauczycielstwa Polskiego przekonuje, że wszczęcie sporu zbiorowego odbywa się zgodnie z prawem.

– Z całą mocą stwierdzam, że żądania ZNP mieszczą się w zakresie spraw, o które może toczyć się spór zbiorowy – przekonuje Sławomir Broniarz, prezes ZNP.

Jednocześnie ZNP żąda niezwłocznego wycofania pisma wysłanego przez kuratorów i – jak czytamy na stronie internetowej – „list kuratorów uznaje za próbę utrudniania wszczęcia sporu zbiorowego prowadzonego zgodnie z prawem, czego zabrania ustawa o rozwiązywaniu sporów zbiorowych”.

Ponadto  na stronie ZNP czytamy: „związek zwrócił się do Przewodniczącego Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży o pilne rozpatrzenie sprawy rażącego naruszenia obowiązujących przepisów prawa przez kuratorów oświaty w kwestii prowadzonego przez ZNP sporu zbiorowego”.

Ewelina Potocka/amo