„Wałęsie zrobiono krzywdę, nazywając lotnisko jego imieniem”. Gdański port lotniczy powinien zmienić patrona? [SONDA]

lech walensa 5x8

Przedstawiona przez Instytut Pamięci Narodowej ekspertyza teczki TW Bolka potwierdza współpracę Lecha Wałęsy ze Służbą Bezpieczeństwa. Czy w związku z tym Port Lotniczy im. Lecha Wałęsy w Gdańsku powinien zmienić nazwę? – taką sondę wśród internautów przeprowadziło Forum Nowej Prawicy. My również postanowiliśmy zapytać o to mieszkańców Gdańska oraz czytelników radiogdansk.pl. „TO SKANDALICZNY POMYSŁ, POLITYCZNE GRY”

– Lech Wałęsa jest zasłużoną osobą, nazwa lotniska nie powinna się zmieniać – mówi gdańszczanka. – Taka zmiana kompletnie nie ma sensu, przy każdych wyciekach zmienialibyśmy nazwy instytucji, ulic, skwerów – zaznacza inna.

Pojawiają się także głosy pełne oburzenia. – To skandaliczny pomysł. Zmiana nazwy lotniska nie ma sensu. Jestem pewny, że pan Wałęsa jest czysty – mówi przechodzień. – To polityczne gry – dodaje kolejny.

– Idea zmiany nazwy i odcięcia się od komunistycznej przeszłości jest poprawna, jednak zbyt duże są koszty, które by poniesiono, dlatego na pewno to nie nastąpi w najbliższym czasie – twierdzi student politechniki.

INTERNAUCI SZYDZĄ „A MOŻE LOTNISKO BOLESŁAWA WAŁĘSY?”

90 proc. respondentów, którzy wzięli udział w internetowej sondzie Forum Młodej Prawicy, jest zdania, że gdański port lotniczy powinien zmienić nazwę. Kolejne wpisy w serwisach społecznościowych i na blogach powielają pytanie. Zmiany nazwy lotniska żąda Młodzież Wszechpolska.

– Lotnisko w Gdańsku, będące jednym z największych w Polsce, jest wizytówką naszego miasta i nie może nosić imienia osoby, której przeszłość jest tak niejasna i bulwersująca. Godzi to w dobre imię nie tylko woj. pomorskiego, ale i całego kraju – można przeczytać na stronie wydarzenia utworzonego w serwisie Facebook przez narodowców.

Internauci nie szczędzą razów lotnisku i byłemu prezydentowi. Padają propozycje, by lotnisko im. Lecha Wałęsy stało się lotniskiem „Solidarności”. Zgryźliwi komentatorzy piszą „A może tak lotnisko TW Bolka?”. Inni zaciekle bronią Wałęsy. Odbiciem polaryzacji opinii są np. odpowiedzi na wpis księdza Daniela Wachowiaka, który zamieścił w serwisie Twitter wpis o treści „Lotnisko im. Anny Walentynowicz w Gdańsku. Będzie pięknie brzmiało” (link). Księdzu przyklaskuje czołowy portal konserwatywno-katolicki fronda.pl, pisząc „Brawa dla Ks. Wachowiaka! Nie chce lotniska im. Wałęsy”.

{module SondyArt2}

„WAŁĘSIE ZROBIONO KRZYWDĘ, NAZYWAJĄC LOTNISKO JEGO IMIENIEM”

Adam Chmielecki z Magazynu „Solidarność” twierdzi, że Wałęsie zrobiono krzywdę, nazywając lotnisko jego imieniem. – W przypadku ulic jest taka zasada, że patronem może zostać osoba, która nie żyje przynajmniej od pięciu lat. Oczywiście to są wyjątki. Tutaj zrobiono jednak bardzo duży wyjątek i tym samym dużą krzywdę Lechowi Wałęsie. Jeśli kogoś kanonizuje się za życia i robi z niego świeckiego świętego, to później, kiedy wypływają różne materiały, musi nastąpić weryfikacja. Ta weryfikacja może być bolesna.

Zdaniem Chmieleckiego lotnisko nie zmieni nazwy, gdyż elity władzy na Pomorzu są zbyt przywiązane do autorytetu współzałożyciela i pierwszego przewodniczącego NSZZ „Solidarność”.

Uroczystości nadania imienia Lecha Wałęsy lotnisku w Gdańsku. Na zdjęciu od lewej: prezydent Gdyni  Wojciech Szczurek, prezydent Sopotu Jacek Karnowski, Lech Wałęsa, ówczesny prezes Portu Lotniczego Włodzimierz Machczyński, były marszałek pomorski Jan Kozłowski i prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. 10.05.2004 r. Fot. Agencja KFP/Maciej Kosycarz

KTO MÓGŁBY ZMIENIĆ NAZWĘ LOTNISKA?

Zmiany patrona gdańskiego portu lotniczego domagali się działacze PiS na początku roku 2016. Postulat był związany ze znalezionymi w domu generała Kiszczaka teczkami TW „Bolka”. Poseł PiS Andrzej Jaworski postulował wówczas, by w tej sprawie ogłosić referendum. Zdaniem działaczy, patronem lotniska mogłaby stać się np. Anna Walentynowicz. Przeciwni temu byli prezydent Gdańska Paweł Adamowicz i prezydent Sopotu Jacek Karnowski.

Rzecznik lotniska wyjaśniał wówczas dziennikarzom, że 34 proc. własności lotniska należy do Miasta Gdańska, ok 33 proc. do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, 29 procent do przedsiębiorstwa Państwowe Porty Lotnicze, a po 2,2 proc. do gmin Sopotu i Gdyni. Zmiana nazwy wymagałaby decyzji trzech głównych właścicieli.

Imię przywódcy Solidarności i prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Wałęsy nadano lotnisku w 2004 roku.

puch

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj