Słynna budka z kurczakami zniknęła z centrum Sopotu. Chodzi o przyczepę kempingową, która od połowy wakacji stała przy ulicy Haffnera. Urzędnicy stwierdzili, że działalność była nielegalna, więc wszczęli postępowanie administracyjne. Latem, żeby uniemożliwić handel z budki, miasto rozebrało chodnik w tej części ulicy. Oficjalnie informowano, że to zaplanowany wcześniej remont. – Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego ustalił, że właściciel budki postawił ją bez wymaganych zezwoleń i uzgodnień. Nakazał więc usunięcie obiektu. Tak się stało – informuje Anna Dyksińska z sopockiego magistratu.
„ZASADY OBOWIĄZUJĄ WSZYSTKICH”
– Sopocianie, przedsiębiorcy, ciężko pracują na wizerunek naszego miasta. Przykładają wiele wagi do estetyki i nie może być tak, że jeden z nich, z chęci zysku, psuje ten wizerunek. Zasady obowiązują wszystkich. Respektowanie prawa również – komentuje sprawę prezydent Sopotu Jacek Karnowski.
Wciąż toczy się postępowanie w sprawie nielegalnego zajęcia pasa drogowego przez właściciela budki. Prowadzi je Zarząd Dróg i Zieleni w Sopocie.
Grzegorz Armatowski/mili