Szkoła w Buszkowach jednak ośmioklasowa? Interweniuje pomorska kurator oświaty

Po interwencji Radia Gdańsk sprawą zainteresowała się pomorska kurator oświaty. Jest szansa na ośmioklasową podstawówkę w Buszkowach, tak jak chcą rodzice. Ośmioklasowej podstawówki chcą rodzice dzieci uczących się w placówce, ale gmina ma plany, by szkoła stała się filią placówki w Kolbudach z klasami I – III.

W tej chwili szkoła w Buszkowach jest niepubliczna i funkcjonują tu klasy I-VI oraz punkt przedszkolny. Placówkę prowadzi Stowarzyszenie Centrum Aktywności Społecznej. Wójt wypowiedział jednak stowarzyszeniu umowę najmu budynku. Jak tłumaczył wójt Leszek Grombala chodziło m.in. o nieprawidłowości w prowadzeniu placówki. Umowa najmu wygasa 31 sierpnia 2017 roku. Zgodnie z zapowiedziami wtedy szkoła przejdzie pod skrzydła gminy i ma stać się trzyklasową filią szkoły podstawowej w Kolbudach.

NAJPIERW SZKOŁA NIEPUBLICZNA STANIE SIĘ GMINNĄ 

Jak powiedziała naszej reporterce pomorska kurator oświaty Monika Kończyk, ponieważ dopiero od 1 września szkoła z niepublicznej stanie się placówką gminną, z mocy prawa najpierw stanie się ośmioletnią podstawówką. W tej chwili jest szkołą niepubliczną i nie jest uwzględniona w uchwale projektu sieci szkół gminy Kolbudy.

– Dlatego zgodnie z obowiązującym prawem dzisiaj 6-klasowa szkoła podstawowa przekształca się w ośmioletnią szkołę podstawową. Żeby powstawały filie czy inne struktury placówki, musi pojawić się inicjatywa organu prowadzącego. Niemożliwym jest, by w ciągu jednego dnia szkoła stała się filią z klasami od pierwszej do trzeciej – wyjaśnia Monika Kończyk.

Zdaniem pomorskiej kurator oświaty taka zmiana mogłaby nastąpić dopiero w 2018 roku.

PO INTERWENCJI RADIA GDAŃSK KURATOR OBIECUJE KONTROLĘ 

– Jednocześnie, tak jak obiecałam rodzicom po programie Radia Gdańsk, kuratorium przygląda się sprawie. Będziemy też chcieli zobaczyć, jak wygląda szkoła, jeśli chodzi o zapewnienie bezpiecznych warunków nauki dla wszystkich dzieci. Dla nas to priorytetowe zadanie, pojedziemy i zmonitorujemy sprawę. Nie chcę ukrywać, że od 2015 roku rodzice zgłaszali wnioski, uwagi, zażalenia na temat funkcjonowania placówki, na które na bieżąco reagowaliśmy – dodaje pomorska kurator oświaty.

Ewelina Potocka/jK
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj