Trwają przygotowania do wdrożenia reformy oświaty. Dyrektorzy pomorskich szkół najbardziej martwią się o pieniądze. Te potrzebne są m.in. na wyposażenie sal dydaktycznych czy przebudowę placówek. Pomorska kurator oświaty uspokaja: Ministerstwo Edukacji Narodowej szykuje finansowe wsparcie. – Martwię się o to, skąd wezmę pieniądze na pracownie. I to jest właściwie moje jedyne zmartwienie, jeśli chodzi o reformę edukacji. Nie mam pracowni do fizyki, chemii i biologii. A kupić trzeba stoliki, sprzęt laboratoryjny, mikroskop elektronowy, próbówki… To, co zalega w piwnicach, jest stare i nie spełnia standardów dzisiejszego nauczania. Na poziomie szkoły koszt wyposażenia dwóch takich sal, bo powiedzmy, że biologiczną da się zrobić z sali do przyrody, to będzie około 30 tysięcy złotych – mówi Ewa Stoińska, dyrektor szkoły podstawowej nr 29 w Gdyni.

„TO BĘDZIE KOSZTOWAĆ. ILE?”

– W naszym przypadku nowa placówka znajdować się będzie w dwóch budynkach. Budynek po gimnazjum trzeba będzie dostosować do najmłodszych, bo tam uczyć się będą dzieci w klasach I – III. Trzeba będzie więc kupić nowe ławki, krzesełka, sanitariaty. Ponadto doposażyć trzeba sale lekcyjne – opowiada Zdzisław Pruchnicki, dyrektor Szkoły Podstawowej w Pucku. – To będzie kosztować. Ile? Tego na tę chwilę jeszcze nie wiem. Trwają analizy i inwentaryzacja. Do tej pory gmina zawsze nam pomagała, więc mam nadzieję, że tym razem nie będzie inaczej – dodaje.

KURATOR: TO MAJĄ BYĆ SZKOŁY Z XXI WIEKU

Pomorska kurator oświaty Monika Kończyk uspokaja i przypomina, że Ministerstwo Edukacji Narodowej wesprze w tym celu samorządy dodatkowymi środkami.

– Ministerstwo Edukacji Narodowej zapowiada wsparcie organów prowadzących, a więc samorządów. Na stronie MEN jest już komunikat w sprawie rezerwy budżetowej, którą można wykorzystywać na wyposażenie sal. Ponadto Ministerstwo Cyfryzacji zapowiada, że do 2019 roku każda szkoła w Polsce będzie posiadać dostęp do szerokopasmowego internetu oraz wyposażone zostanie w tablice multimedialne. To mają być szkoły z XXI wieku – mówi Monika Kończyk.

Obecnie Pomorskie Kuratorium Oświaty opiniuje uchwały w sprawie projektu sieci szkół w gminach. Do końca marca gminy uchwalić muszą ostateczną siatkę szkół.

Ewelina Potocka/mar