Zmarł Chuck Berry. Ojciec chrzestny rock and rolla żył 90 lat

W wieku 90 lat zmarł Chuck Berry – legenda gitary i ojciec chrzestny rock and rolla. Był autorem takich przebojów „Johnny B. Goode”, „Maybellene”, „Roll Over Beethoven” czy „Back in the U.S.A.”. Chuck Berry urodził się 18 października 1926 roku w St. Louis w Stanach Zjednoczonych. Przez pierwsze lata grania był bluesmanem. W połowie lat 50. jego kariera nabrała rozpędu. W 1955 roku nagrał piosenkę „Maybellene”, która stała się przebojem. 

JOHNNY B. GOODE

Berry był rockandrollowym pionierem, który odcisnął swoje piętno na kolejnych pokoleniach muzyków. Miał wpływ na popularyzację agresywnego rytmu oraz dominującej roli gitary elektrycznej w piosenkach. To on wprowadził tzw. „duck-walk” – charakterystyczny dla rocka sposób poruszania się na scenie na jednej nodze, który jeszcze bardziej rozpowszechnił Angus Young z AC/DC. To on wprowadził do piosenek w muzyce rozrywkowej tzw. „intro” czyli melodyjne wstępy, czego najlepszym przykładem jest „Johnny B. Goode” – najbardziej znany przebój gitarzysty. 

WIELKI WPŁYW NA MUZYKĘ

Do inspiracji Chuckiem Berrym przyznają się najwięksi muzycy rockowi na czele z Jimim Hendriksem oraz członkami The Rolling Stones czy The Beatles. Wiele zespołów jak np. The Rolling Stones, The Kinks, Duane Allman, John Lennon, Bruce Springsteen, David Bowie, ale też Motorhead czy Judas Priest, grało własne interpretacje jego piosenek.

W 1986 roku jako jeden z pierwszych muzyków został wprowadzony do Rock And Roll Hall Of Fame. Nagrał blisko 30 solowych albumów. 

18 marca policja znalazła jego ciało w domu muzyka. W tym roku skończyłby 91 lat. Zostawił po sobie ogromne muzyczne dziedzictwo.

Rafał Mrowicki
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj