Reorganizacja firmy i inwestycje – to cele nowego prezesa Energi Daniela Obajtka. Będzie mniej departamentów, mniej dyrektorów i mniej firm zależnych od Energi.
Energa aktualnie składa się aż z 48 spółek. Po zmianach zostanie ich być może tylko 11. To ma ułatwić zarządzanie całą grupą i skrócić czas oraz drogę podejmowania ważnych dla firmy decyzji.
BĘDĄ ZWOLNIENIA
Ze zwolnieniami mogą liczyć się dyrektorzy niektórych departamentów i wydziałów, chyba że niektórzy będą chcieli zająć się pracą związaną z obsługą sieci. Do tego zarząd Energi chce zatrudniać fachowców związanych z obsługą sieci energetycznych. Choćby z tego względu, że będą one modernizowane.
UMOWY DO RENEGOCJACJI
Cały proces reorganizacji powinien być przeprowadzony w tym i po części w przyszłym roku. – Renegocjowane zostaną też zapisy niektórych umów pozawieranych przez zarządy grupy. Dotyczą konkretnych wydatków – mówi prezes Daniel Obajtek. Chodzi o usługi reklamowe, marketingowe, obsługę PR, obsługę firm konsultacyjnych. Poza tym Energa kontynuuje inwestycje w blok C elektrowni Ostrołęka, zainwestuje też w nowy stopień na Wiśle. Energa otworzy również własne centrum badawczo-rozwojowe.
12 kwietnia związki zawodowe dowiedzą się jak będzie wyglądał nowy model Grupy Energa po reorganizacji.
Iwona Wysocka/mili