Żużlowiec Wybrzeża pojedzie w ekstralidze. Sundstroem zamienił Gdańsk na Gorzów

Linus Sundstroem nie jest już zawodnikiem Wybrzeża. Szwed, który w zeszłym sezonie stanowił o sile gdańskiej drużyny, został wypożyczony do ekstraligowej Stali Gorzów. W trwającym sezonie, w drużynie z nad morza, zdążył odjechać zaledwie jedno spotkanie – na inaugurację z Lokomotivem Dauvgapils.
Dla szwedzkiego żużlowca będzie to powrót do korzeni. W Gorzowie święcił największe sukcesu. W 2014 zdobył z drużyną mistrzostwo Polski. Teraz ma zastąpić Krzysztofa Kasprzaka, który doznał ciężkiej kontuzji i przez kilka najbliższych miesięcy nie będzie do dyspozycji trenera Stanisława Chomskiego. 

SŁABY POCZĄTEK

Sundstroem słabo rozpoczął pierwszoligowy sezon. Na inaugurację, w meczu przeciwko Lokomotivovi Dauvgapils, zdobył zaledwie 5 punktów i w kolejnym meczu Kowalik postawił na Andersa Thomsena. Zgodę na transfer do gorzowskiej Stali wyraził zarząd klubu. – Obserwując kadry zespołów PGE Ekstraligi oraz NICE PLŻ widać, że jesteśmy jednym z klubów, który zbudował najszerszą, wyrównaną kadrę i wiedzieliśmy, że inne drużyny będą prędzej lub później zainteresowane naszymi zawodnikami. To cieszy, bo pokazuje, że dobrze przepracowaliśmy okres transferowy. Decyzja, którą musieliśmy podjąć nie była łatwa, ale po konsultacji z trenerem Mirosławem Kowalikiem oraz samym zawodnikiem uznaliśmy, że zgoda na wypożyczenie to najlepsze rozwiązanie w tej sytuacji. Nie bez znaczenia był fakt, że trenerem Cash Broker Stali Gorzów jest Stanisław Chomski, z którym się doskonale znamy – zakończył Tadeusz Zdunek.

Zawodnik przyznaje, że będzie z sentymentem wracał do chwil spędzonych w drużynie z nad morza. – Wybrzeże to bardzo dobry klub z wspaniałymi kibicami i bardzo dobrą atmosferą w drużynie. Z drugiej strony otrzymałem ofertę walki w PGE Ekstralidze w barwach drużyny, którą doskonale znam. Decyzja nie była łatwa, ale zdecydowałem się podjąć rękawice. Jednocześnie dziękuję zarządowi i trenerowi Wybrzeża za wyrażenie zgody na wypożyczenie i życzę sezonu pełnego zwycięstw i awansu do PGE Ekstraligi. Chciałbym podkreślić, że czas spędzony w Gdańsku będę wspominał bardzo dobrze i zdecydowanie nie przekreślam możliwości startów w Wybrzeżu w przyszłości. Dostałem wielką szansę i nie mogłem z niej nie skorzystać – powiedział zawodnik, który w Gdańsku spędził jeden sezon.

MAŁE POLE MANEWRU

Czy wypożyczenie Szweda do ekstraligowej drużyny popsuje szyki trenerowi Mirosławowi Kowalikowi? Nie, pod warunkiem, że zespół bez kontuzji dojedzie do końca sezonu. W przypadku urazu, któregoś z zawodników w odwodzie zostanie tylko młody Hubert Łęgowik, który jeszcze nie zdążył zadebiutować w gdańskich barwach. 

Najbliższe spotkanie Wybrzeże pojedzie na wyjeździe. Faworyt do awansu zmierzy się w Bydgoszczy z miejscową Polonią. Początek w niedziele o godz. 14:45.

lus
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj