Nie milkną emocje dotyczące śmierci Igora Stachowiaka – wrocławianina, który zmarł w ubiegłym roku na komisariacie po zatrzymaniu przez funkcjonariuszy policji. – Było tutaj ogromne zaniechanie i tylko dlatego, że media to całe zdarzenie pokazały po roku, sprawa nabrała tempa – mówił senator Kazimierz Kleina z Platformy Obywatelskiej.
Kazimierz Kleina był gościem Rozmowy kontrolowanej. Wywiad przeprowadził przeprowadził Przemysław Woś.
ZNĘCALI SIĘ?
Igor Stachowiak zmarł we wrocławskim komisariacie 15 maja 2016 roku. Sprawę śmierci mężczyzny od roku bada poznańska Prokuratura Okręgowa. Śledczy nie wykluczają zarzutów dla policjantów, a dotyczą one znęcania się nad pozbawionym wolności. W sprawie rozgorzała polityczna dyskusja – gorąco było m.in. na środowym posiedzeniu Sejmu. Opozycja poddawała pod wątpliwość działanie nie tylko policji, ale także prokuratury.
– Mam wątpliwości co do postępowania przynajmniej policji. Czy prokuratury – tego nie jesteśmy w stanie jeszcze ocenić. Okazuje się, że dopiero media potrafią tę kwestię nagłośnić – mówił senator Kazimierz Kleina z Platformy Obywatelskiej.
W GESTII KOMENDANTA GŁÓWNEGO POLICJI
Prowadzący audycję Przemysław Woś dopytywał rozmówcę o rozwiązania systemowe, które w kontekście funkcjonowania policji należałoby wprowadzić. Obecnie szkolenie policjantów trwa 124 dni, na forach policyjnych można kupić testy z gotowymi pytaniami, znaleźć test psychologiczny, by profil kandydata pasował do wymagań. – Politycy nie są od tego, by mówić w jaki sposób przyjmować kandydatów do policji, jak powinny wyglądać testy – mówił Kazimierz Kleina. – To kwestia odpowiedzialności Komendanta Głównego Policji. Te testy, wydaje mi się, są bardzo trudne, jest ogromna konkurencja wśród kandydatów na policjantów – mówił gość Rozmowy Kontrolowanej.
Opozycja domaga się dymisji wiceszefa MSWiA Jarosława Zielińskiego, którego obwinia o zaniechania w policji. – Odpowiedzialność za działanie policji ministra Zielińskiego jest tak silna, że wydaje się, iż powinien sam ustąpić – zakończył senator Kazimierz Kleina.
Fot. Agencja KFP/Michał Rumas
pkat