Ważna wiadomość dla kierowców i dla samorządów. Pobieranie opłat za parkowanie w soboty będzie nielegalne. Senat przygotował zmianę w przepisach, która w jednoznaczny sposób rozwiąże problem – informuje Gazeta Wyborcza. – Współczuję włodarzom. A jeśli ujmuje się przychodów, to w końcu uderzy w mieszkańców – komentował w audycji Ludzie i Pieniądze Krzysztof Szymborski, prezes BCT. Gośćmi Iwony Wysockiej byli Wioletta Kakowska-Mehring z portalu trójmiasto.pl i Krzysztof Szymborski, prezes BCT.
Do tej pory ustawa o drogach publicznych nie precyzowała jasno, czy sobota jest dniem roboczym, czy wolnym od pracy. Samorządy miały więc wolną rękę i wprowadzały opłaty również w soboty. Problem z przepisem miały także sądy, które raz orzekały, że pobieranie opłat w soboty jest zgodne z prawem, a raz, że nie. Jakie mogą być skutki nowej ustawy, czy samorządy – chcąc sobie odbić straty – powiększą strefy płatnego parkowania?
Uważa tak Wioletta Kakowska-Mehring. Jej zdaniem, sposób na znalezienie pieniędzy szybko się znajdzie. – Samorządy powiększą strefy płatnego parkowania. Jak się chce znaleźć pieniądze, to się znajdzie też metodę. Wystarczy zobaczyć, co się dzieje w Gdańsku. Była przecież afera z parkowaniem przy plażach, było rozszerzenie stref. Okazuje się, że i Oliwa i Przymorze to ścisłe centrum i płacić trzeba – mówiła podczas audycji.
– Ja nie traktuję samorządów jak wrogów. Opłaty to nasza składka do budżetu miasta, w którym mieszkamy. Współczuję włodarzom, samorządy nie mają teraz łatwej sytuacji. My tu żyjemy, więc wspomagajmy miasta. Skoro chcemy jeździć do centrum, to płaćmy. Każdy powinien tak postąpić, a nie cwaniaczyć, kombinować i rozjeżdżać trawniki. Samorządy muszą szukać innych źródeł finansowania. Ujmuje się przychodów, to wiadomo, że uderzy w nas, mieszkańców – dodał Krzysztof Szymborski, prezes BCT.