Chodzi o ponad pięć hektarów terenów. Armia chce tam zlokalizować stanowisko dla ćwiczenia strzelań dalekiego zasięgu. Mieszkańcy miejscowości pod Ustką: Modlinek, Modła i Lędowo są zaniepokojeni sytuacją.

Wniosek w tej sprawie opiniowała rada powiatu słupskiego. Radni nie są przeciwni powiększeniu poligonu przeciwlotniczego, ale chcą, aby wojsko dostosowało się do potrzeb kurortu, który jest też uzdrowiskiem.

CHODZI GŁÓWNIE O HAŁAS

– Nie wiem czy przybliżenie poligonu w stronę wschodnią pozwoli na utrzymanie funkcji uzdrowiskowej. Zaproponowaliśmy w podjętym stanowisku, aby wojsko podpisało umowę z Ustką w sprawie zasad użytkowania poligonu. Chodzi na przykład o zakaz strzelań w sezonie letnim. Nie chodzi tylko o hałas, ale również poczucie bezpieczeństwa, wyłączanie kąpielisk oraz biznes rybacki – mówili radni powiatu słupskiego Marek Kołtun i Wojciech Krasucki.

MON SIĘ ZGADZA

Na powiększenie poligonu zgodziło się już Ministerstwo Obrony Narodowej. – Pozyskanie dodatkowych nieruchomości na cele poligonowe, co za tym idzie przesunięcie wschodniej granicy poligonu i wszystkie decyzje w przedmiotowej sprawie, podejmowane są na podstawie decyzji Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Pana Bartłomieja Grabskiego wydanej w dniu 29.03.2017 r. W związku z powyższym w zarząd oraz użytkowanie przez RZI Gdynia, a docelowo przez Centralny Poligon Sił Powietrznych przechodzą działki 91/7, 91/8, 94/4, 94/5 oraz część działek nr 238 i 239 z obrębu Lędowo.

POTRZEBUJĄ STRZELAĆ

W niedalekiej przeszłości działki te były terenem wojskowym. Zasadność ponownego włączenia nieruchomości do terenów poligonu podyktowana jest potrzebą wykonywania przez Siły Zbrojne RP strzelań bojowych na duże odległości przez wojska rakietowe i artylerię. Umiejscowienie stanowiska ogniowego w tym a nie innym miejscu podyktowane jest programem strzelań oraz nade wszystko względami bezpieczeństwa – tłumaczy rzecznik Centralnego Poligonu Sił Powietrznych w Ustce major Karolina Krzewina – Hyc.

Poligon w Ustce jest największym tego typu obiektem w Europie, wykorzystywanym do strzelań przeciwlotniczych. Korzystają z niego wojska wielu państw. Ma około 4 tysięcy hektarów powierzchni, z czego część to obszar morski.

Przemysław Woś/pkat