Był jednym z najdłużej pływających kapitanów w polskiej flocie. Nie żyje Andrzej Drapella

Nie żyje kapitan Andrzej Drapella, jeden z najdłużej pływających kapitanów w polskiej flocie. – Na statkach handlowych pracował, żeglarstwu oddał serce – mówią o nim jego przyjaciele.

Kapitan Drapella staż odbył na „Darze Pomorza”. Kolejnym statkiem był „Batory” – pracował na nim jako starszy marynarz, potem „Marchlewski”, gdzie był asystentem pokładowym, a następnie III oficerem. Pracował też w Urzędzie Morskim w Gdyni w Oddziale Oznakowania Nawigacyjnego. Był kapitanem „Zawiszy Czarnego”. W 2004 r. kierował „Oceanią” w Ekspedycji badawczej PAN w rejony arktyczne, na Spitsbergen.

WIELE OSIĄGNIĘĆ

W 2007 r. prowadził „Fryderyka Chopina” w ramach Operacji Żagiel, a w 2013 r. „Kapitana Borchardta” w rejsie na Morze Śródziemne. Dwukrotnie otwierał nowe linie żeglugowe. Był kapitanem statku Polskiej Akademii Nauk „Antoni Garnuszewski”, wyznaczonego do przeprowadzenia XII Wyprawy Antarktycznej PAN. Od 1990 roku był na emeryturze. Data pogrzebu nie jest jeszcze znana.

Andrzej Drapella w 2003 roku za całokształt osiągnięć w żeglarstwie morskim otrzymał od Kapituły Bractwa Wybrzeża Mesa Kaprów Polskich „Nagrodę Chwały Mórz – Topór Kaperski”. W roku 2008 otrzymał Nagrodę Conrada. W 2014 r. został laureatem III edycji Nagrody im. Kapitana Leszka Wiktorowicza za „wychowanie morskie młodzieży i budzenie w niej fascynacji morzem”. W tym samym roku otrzymał Krzyż „Pro Mari Nostro” – honorowe odznaczenie przyznawane przez Ligę Morską i Rzeczną.

W latach 2009-2014 był prezydentem stowarzyszenia The Sail Trainnig Asscioation Poland (STAP). Był także członkiem Stowarzyszenia Kapitanów Żeglugi Wielkiej, Stowarzyszenia Działaczy Kultury Morskiej, Klubu Polarnego Polskiego Towarzystwa Geograficznego, a od 2010 r. sztormanem Mesy Gdańskiej Bractwa Wybrzeża.

Anna Rębas/mar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj