Mówiąc o darach lasu mamy najczęściej w pamięci grzyby i jagody. Ale to nie wszystko, udowadnia Jagoda Kuczyńska, pisząc artykuły na stronach internetowych Nadleśnictwa Strzebielino o współcześnie nieoczywistych darach lasu, roślinach leczniczych i trujących. Malina, jeżyna, dzika róża, bez czarny, głóg, tarnina, jarzębina, leszczyna, żurawina – długo można wymieniać pożytki płynące z lasu.
Głóg. Fot. Jagoda Kuczyńska
Na przykład głóg… Ludzie współcześnie właściwie rzadko pamiętają o głogu, a szkoda, bo koi nerwy i skołatane serce. „Od dawna znane są dobroczynne właściwości głogu. Możliwości lecznicze posiadają zarówno kwiaty, owoce jak i liście. Zawierają wiele cennych substancji w tym witaminy A, B i C, olejki eteryczne, krateginę, flawonoidy i szereg innych. Wyciąg z głogu stosuje się jako łagodny lek nasercowy, używany zwłaszcza przy niedomaganiach serca na tle nerwicowym i miażdżycy. Obniża także ciśnienie krwi i poprawia krążenie.” – napisała między innymi Jagoda Kuczyńska. Więcej informacji TUTAJ