Wielkopolska w Gdańsku otwarta i przejezdna. Ulica była zamknięta od 14 w związku z podnoszącym się poziomem wody Potoku Oruńskiego.
Bez zmian w centrum Gdańska. Czekamy od Ronda Ofiar Katynia i SKM Gdańsk Stocznia do Huciska i węzła Groddecka. Zwalniamy też od Akademii Muzycznej do Węzła Unii Europejskiej na Podwalu Przedmiejskim. Zwalniamy na Dąbrowskiego między 3-go maja i Powstańców Warszawskich, a także na Łostowickiej między Kartuską i Armii Krajowej.
Na Armii Krajowej też stoimy przed Łostowicką i Havla z obu stron. Kolejki aut mają po kilometrze. Od Armii Krajowej stoimy na Jabłoniowej, i tak do samej Obwodnicy. Kolejny korek na Świętokrzyskiej w Gdańsku. Od Havla do Zbiornika Retencyjnego.
Troszkę lżej na obwodnicy. W stronę Łodzi zatrzymujemy się już od Chyloni do Matarni i od Węzła Karczemki do węzła Kowale. Zwalniamy też między węzłem Karczemki a Leźnem w obu kierunkach.
Wolno jedziemy Spacerową z Oliwy do Obwodnicy. A na leśnym odcinku Słowackiego zwalniamy od Złotej Karczmy do ronda de la Salle. To skutek stłuczki, ale jak państwo donoszą „Właśnie ściągnęli auto, Słowackiego już przejezdna”.
„Korek od Klifu w Gdyni w kierunku Sopotu. Jazda tylko na jedynce” – pisze pani Joanna. I tak jedziemy do Kamiennego Potoku.