Miał zabić swojego współlokatora nożem. Jest areszt

Na trzy miesiące trafił do aresztu mężczyzna, który – zdaniem śledczych – zabił swojego współlokatora. Tragedia wydarzyła się w poniedziałek wieczorem w domu jednorodzinnym w dzielnicy Lotnisko w Rumi. 60-latek miał ugodzić nożem swojego o 10 lat młodszego kolegę.

Obaj byli podopiecznymi MOPS-u, który w domu wielorodzinnym wynajmował im mieszkania. Jak poinformowała szefowa wejherowskiej prokuratury Lidia Jeske, ofiara została czterokrotnie ugodzona nożem. Jedna z ran okazała się śmiertelna.

Podejrzany usłyszał zarzut zabójstwa. Przyznał się do winy, ale wyjaśnił, że niczego nie pamięta, bo był pijany. Pozostałych sześć zatrzymanych osób śledczy przesłuchali w charakterze świadka i zwolnili. Za zabójstwo 60-latkowi grozi dożywocie.

Grzegorz Armatowski/mar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj