Co najmniej dwa sołectwa: Śluza i Tuszkowy w gminie Lipusz ucierpiały po piątkowej nawałnicy. Zniszczonych jest około 30 budynków i kilkadziesiąt tysięcy drzew.
W całej gminie nie ma prądu, nie działają też telefony komórkowe. Wójt Lipusza – Mirosław Ebertowski apeluje o pomoc:
– Potrzebne są nam: woda, paliwo do agregatów i pił spalinowych. Dodatkowo podstawowe środki czystości i żywność dla osób poszkodowanych. Aktualnie jesteśmy w trakcie porządkowania więc na razie nie możemy szacować strat. Jesteśmy też w kontakcie z nadzorem budowlanym, bo niektóre budyni są uszkodzone w takim stopniu, że wymagają decyzji nadzoru budowlanego. Zbieramy informacje od mieszkańców, bo są też zniszczeniach w prywatnych laskach i uprawach rolnych. Będziemy występowali do wojewody o powołanie komisji, która będzie szacowała te straty – dodaje Ebertowski.
Dary można przynosić do Urzędu Gminy w Lipuszu.
Grzegorz Armatowski/jK