Chcą postawić kaplicę na górze Rowokół, ale już są głosy sprzeciwu. „Zawłaszczenie na potrzeby jednej religii”

Rozpoczęły się badania góry Rowokół koło Słupska. To wstęp do budowy kaplicy w tym miejscu. Projekt władz gminy Smołdzino budzi sprzeciw środowisk związanych z kulturą słowiańską.

Przede wszystkim szukano pozostałości po średniowiecznej kaplicy, która stała na szczycie góry, jak również ewentualnych śladów cmentarzyska czy pochówków. Testy georadarem wykazały anomalia, ale zapis urządzeń musi być dokładnie przeanalizowany.

ZGODA MINISTERSTWA

Wyniki mają być znane za tydzień lub dwa. Wójt Smołdzina Arkadiusz Walach podkreśla, że chce odbudować niewielką świątynię na szczycie Rowokołu. – Na razie mamy zgodę Ministerstwa Środowiska na odstępstwa od zakazu zabudowy tego terenu. Przejdziemy całą procedurę związaną ze zgodą konserwatora zabytków oraz pozwoleniem na budowę. Trzeba przypominać, że w czternastym wieku zbudowano to kaplicę ku czci św. Mikołaja – mówi.

MAKSYMALNIE 300 TYSIĘCY

Kaplica ma powstać do końca przyszłego roku. Ma mieć kształt odwróconej łodzi rybackiej. Dokładnego kosztu budowy jeszcze nie oszacowano, ale ma nie przekraczać 300 tysięcy złotych. Tymczasem środowiska kultywujące tradycje słowiańskie domagają się wstrzymania prac. W ich opinii nie wolno zawłaszczać góry Rowokół na potrzeby jednej religii. Wskazują, że góra była miejscem kultu Słowian dużo wcześniej.

 

Przemysław Woś/mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj