Kradł w Słupsku i został złapany na gorącym uczynku. Policja ustala właścicieli odzyskanych przedmiotów

Do 10 lat więzienia grozi 19-letniemu włamywaczowi ze Słupska. Młody mężczyzna jest podejrzany o serię kradzieży. Został zatrzymany na gorącym uczynku.

Mieszkaniec zauważył podejrzaną osobę, która próbuje dostać się oknem do piwnicy jednego z budynków. Na miejsce przyjechała policja, która zatrzymała 19-latka. Miał przy sobie plecak z sprzętem pochodzącym z kradzieży. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna może mieć związek z innymi podobnymi przestępstwami, w tym włamaniami do samochodów. Ustalono, że chodzi przynajmniej o dwa włamania do aut i jedno do mieszkania.

RADIA, APARATY FOTOGRAFICZNE, ZESTAWY KLUCZY

– 19-latek wskazał policjantom, gdzie ukrył przedmioty pochodzące z tych kradzieży. Funkcjonariusze zabezpieczyli CB radia, aparaty fotograficzne, radia samochodowe, nawigację i zestawy kluczy. Całość odzyskanych przedmiotów, po ustaleniu ich właścicieli, zostanie im przekazana – informuje Robert Czerwiński, rzecznik policji w Słupsku.

GROZI MU 10 LAT POZBAWIENIA WOLNOŚCI

Podczas przesłuchania mężczyzna usłyszał zarzuty włamań do mieszkań i samochodów. Za te przestępstwa grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Policja podkreśla, że sprawa ma charakter rozwojowy.

Paweł Drożdż/puch

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj