Poprawia się stan 3,5-miesięcznej Oliwii, która w ubiegłym tygodniu wpadła do kanału portowego w Ustce. To pierwsze dobre wiadomości z gdańskiego szpitala, gdzie od ponad tygodnia przebywa niemowlę.
Mała Oliwka została odłączona od respiratora i samodzielnie oddycha. Dziewczynkę po wypadku w kanale portowym w Ustce wprowadzono w stan śpiączki farmakologicznej. Jej stan oceniano jako zagrażający życiu. Teraz sytuacja powoli się poprawia.
PRZESŁUCHANI RODZICE
Policja pod nadzorem prokuratury cały czas ustala, jak doszło do wypadku w kanale portowym w Ustce, gdzie wózek z małą Oliwią zsunął się z falochronu do morza. Jak potwierdziła Radiu Gdańsk Renata Krzaczek-Śniegocka z Prokuratury Rejonowej w Słupsku, oboje rodziców zostali już przesłuchani w charakterze świadków. Prokurator nie ujawnia natomiast treści zeznań ani tłumaczeń dramatycznego wypadku ze strony opiekunów. Do przesłuchania rodziców miało dojść w Gdańsku.
NA RAZIE BEZ ZARZUTÓW
Dochodzenie w sprawie wypadku w Ustce prowadzone jest pod kątem narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Nikomu w tej sprawie nie postawiono żadnych zarzutów.
Paweł Drożdż/mili