Trwają obchody Dni Solidarności z Osobami Chorującymi Psychicznie. W poniedziałek, w ramach tego wydarzenia, w Gdańsku, w siedzibie fundacji FOSA odbył się Ogród Tolerancji, czyli spotkania ze specjalistami oraz warsztaty dla każdego, kogo interesuje tematyka, związana z zaburzeniami i chorobami psychicznymi.
Wszystkie wydarzenia, obejmujące Dni Solidarności z Osobami Chorującymi Psychicznie mają charakter informacyjno-edukacyjny. Ich celem jest zwiększenie świadomości społecznej w zakresie chorób psychicznych, w szczególności schizofrenii. Dodatkowo mają przybliżyć problematykę, związaną z sytuacją osób i rodzin, doświadczających kryzysów psychicznych.
ODMIEŃ SWOJĄ GŁOWĘ
Warsztaty w ramach Ogrodu Tolerancji miały na celu uświadomienie obecnym, że osoby, doświadczające kryzysów psychicznych, niczym nie różnią się od osoby zdrowej, a zagrożenie kryzysem psychicznym dotyczy każdego. Z tego powodu prowadzona jest edukacja społeczności lokalnych, by poprawić odbiór choroby i pogłębić tolerancję wobec chorujących.
– Te warsztaty, tak jak w całej koncepcji wydarzenia, mają odmieniać głowę i pokazywać to, co czasem wymaga zastanowienia. Mają sprawić, by włączyła nam się ta refleksyjność i byśmy nie oceniali tak od razu oraz zobaczyli jak to jest być samemu ocenianym. Musimy nauczyć się spojrzeć na drugą osobę, a nie na łatkę, którą potrafimy nakładać – mówił Dastin Suski, kierownik Klubu Samopomocowego Chopin Club w ramach Fundacji Oparcia Społecznego Aleksandry FOSA.
– Na potrzeby tego cyklu, który odbywa się co roku, regularnie, stworzone są te konkretne warsztaty, natomiast w ciągu roku pracujemy z naszymi klubowiczami i wtedy zajęcia przybierają różną formę – dodał Suski.
NIEŚĆ REALNĄ POMOC
Osoby, które skorzystały z pomocy fundacji, zachęcają wszystkich do przyjścia i spróbowania wzięcia udziału w warsztatach i szczerej rozmowy. Zapewniają, że te wszystkie działania są nieocenione w drodze do normalności, a oni sami, dzięki podjęciu decyzji zgłoszenia się do fundacji, zaczynają żyć pełnią życia.
– Choruję na schizofrenię paranoidalną i nerwicę depresyjno-lękową. Byłem bezdomny, nie miałem gdzie się podziać. Fundacja bardzo mi pomogła, mieszkam w domku z pięcioma innymi podopiecznymi, żyję normalnie, godnie. Bierzemy udział w konkursach, chodzimy do kina i na kręgle, gotujemy wspólnie, organizują dla nas warsztaty, które dają bardzo dużo. Sama nauka malowania, pisania wierszy, robienia odlewów z gipsu, daje wiele. Zapraszamy wszystkich, którzy są chorzy. Oferujemy pomoc – mówił Artur.
– Bardzo się cieszę, że tu trafiłem i że istnieją takie formy pomocy. W ten sposób znalazłem normalną pracę, a aktywizacja zawodowa jest najlepszą terapią dla osób z zaburzeniami psychicznymi. Dzięki temu możemy wracać do zdrowia – dodał Wojtek.
NA JEDNYM SIĘ NIE KOŃCZY
Zaplanowanych jest jeszcze wiele wydarzeń informacyjno-edukacyjnych na terenie całego Trójmiasta, skierowanych do wszystkich mieszkańców Pomorza, m.in.: festyny, warsztaty, spotkania literackie, dni otwarte organizacji i instytucji oraz Konferencja „Otworzyć bramy tolerancji – jak współdziałać dla dobra osoby chorującej psychicznie”. Działa także Trójmiejski Punkt Informacyjny, w którym można otrzymać wskazówki, dotyczące form pomocy osobom z zaburzeniami psychicznymi i ich rodzinom. Wydarzenia potrwają do 22 września, natomiast w przyszłym miesiącu, a dokładniej 12 i 13 października, odbędzie się też I Pomorskie Forum Samopomocowe osób z doświadczeniem kryzysu psychicznego, skierowane do osób chorych, profesjonalistów, studentów i nauczycieli akademickich.
mk