Prezydent Andrzej Duda przedstawił w poniedziałek założenia projektów ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Mają one częściowo trafić do Sejmu. Pozostaje pytanie, czy konflikt wokół sądów zostanie zakończony. Co jest najważniejsze, nieistotne, a czego zupełnie nie ma w propozycjach prezydenta? O tym w Rozmowie Kontrolowanej.
Gościem Agnieszki Michajłow był Andrzej Zwara, członek Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej z Kancelarii Głuchowski Siemiątkowski Zwara.
– Z tych zapowiedzi wynika, że jest to projekt o wiele mniej radykalny niż propozycje przedstawione w parlamencie w lipcu. Wydaje się, że są bliższe standardom konstytucyjnym niż poprzednie, zawetowane przez prezydenta – tłumaczył Andrzej Zwara. – Istotą tych propozycji jednak wcale nie jest rzetelna reforma wymiaru sprawiedliwości, tylko kwestie czysto polityczne. Dobrze byłoby, gdyby jednak obecny rząd przedstawił jakąś kompleksową wizję, gdzie opłaty byłyby niższe, gdzie biedniejsi obywatele mieliby ułatwiony dostęp do wymiaru sprawiedliwości i w końcu zreformowano by te nieszczęsne formalne procedury sądowe – dodał.
mk