Z Leźna do Kokoszek coraz sprawniej, podobnie jak w drodze z Banina do Rębiechowa. Korki na dojazdach od strony Kaszub, włączając w to Chwaszczyno powoli odpuszczają. Co wcale nie znaczy, że za obwodnicą jest dobrze. Kowale i Świętokrzyska zatkane.
Na Armii Krajowej do Łostowickiej zator nieco mniejszy, bo sięgał do Leszczynowej ale przez cały czas jest.
Słowackiego nie odpuszcza a przybiera. Korek ciągnie się niemal przez cały leśny odcinek.
Spacerowa w swoim stylu jedzie po prostu powoli.
Chwaszczyńska przez Karwiny powoli toczy się w obie strony.
Chwarznieńska do Witomina tylko w tym jednym kierunku.
W Rumi Gdyńska i Pomorska do Hutniczej zatkane – mówi pan Wiesiek. Na Morskiej już o wiele spokojniej.