Nie było niespodzianki w Płocku. Meble Wójcik z kolejną porażką

Trudno było oczekiwać innego wyniku, niż zwycięstwa wicemistrzów Polski – Orlen Wisły Płock nad szczypiornistami Meble Wójcik Elbląg w PGNiG Superlidze. Niespodzianki planowo nie było – gospodarze pokonali elblążan 29:17.

Szczypiorniści z Elbląga w ostatnim czasie notują wyłącznie porażki. Środowa przegrana z wicemistrzem Polski była 6 z rzędu podopiecznych trenera Jacka Będzikowskiego. 

DOBRE ZŁEGO POCZĄTKI

Początkowe minuty spotkania, podobnie jak w niedzielnym meczu z Zagłębiem Lubin, wyglądały dla zawodników z Elbląga całkiem optymistycznie. Zespół, mimo oczywistej różnicy poziomów na korzyść płocczan, starał się utrzymywać dystans. W 14. minucie Piotr Adamczak zmniejszył straty do jednej bramki (5:4), ale był to ostatni moment kontaktowy w tym meczu.

Nawet wówczas, gdy zespół z Elbląga, dobrze rozgrywał piłkę i dochodził do czystych pozycji strzeleckich, popisowo spisywał się bramkarz gospodarzy, Adam Borbely.

DO JEDNEJ BRAMKI

Po przerwie zespół gospodarzy testował warianty z zawodnikami rezerwowymi na parkiecie, ale nie zmieniło to jednostronnego obrazu spotkania. Najlepszym w gronie Meble Wójcik, był wspomniany wcześniej rozgrywający Piotr Adamczak, który zdobył 8 bramek.

Zespół Meble Wójcik zajmuje 6 miejsce w grupie granatowej PGNiG Superligi. Do 5 Zagłębia Lubin, traci aż 7 punktów. Kolejna ligowa potyczka elblążan dopiero 25 listopada. Podopieczni trenera Będzikowskiego podejmą gdańskie Wybrzeże.

 

Paweł Kątnik

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj