Pół miliona na stworzenie oddziału przeszczepu szpiku kostnego przekaże Słupsk. Placówka w ciągu roku ma zacząć działać w Szpitalu Wojewódzkim. Będzie drugim po Gdańsku ośrodkiem transplantacji.
Prezydent Słupska Robert Biedroń mówi, że w uzgodnieniu z klubami radnych na najbliższej sesji będzie głosowana uchwała w sprawie wsparcia tej inicjatywy kwotą 500 tysięcy złotych. – To ważna inicjatywa i doszliśmy wspólnie z radnymi do porozumienia w tej sprawie. Chcemy, by ten ośrodek się rozwijał i żeby szpital służył nie tylko mieszkańcom Słupska, ale również regionu – podkreśla.
POPRAWI BEZPIECZEŃSTWO
– Dziękujemy za to wsparcie. To będzie oddział, który będzie poprawiał bezpieczeństwo zdrowotne pacjentów, a wielu osobom po prostu ma szanse dać drugie życie. Mamy już projekt przebudowy oddziału hematologicznego i pozwolenie na budowę. Przetarg chcemy rozstrzygnąć jeszcze w tym roku i ruszyć z pracami na początku roku 2018 – dodaje prezes Szpitala Wojewódzkiego w Słupsku Andrzej Sapiński.
PIERWSZY PRZESZCZEP ZA ROK
Wojewódzki konsultant do spraw hematologii doktor Wojciech Homenda podkreśla, że ma w szpitalu niezbędną kadrę lekarską. – Realny termin to pierwszy przeszczep za rok. Jest szansa, że to będzie nawet szybciej – mówi.
Oprócz Słupska przekazanie pieniędzy na ten cel zadeklarowały również okoliczne samorządy. Powiat słupski już podjął uchwałę o przeznaczeniu 50 tysięcy złotych. W sumie na inwestycję potrzeba 3 mln. Najwięcej kosztować będzie przebudowa oddziału oraz budowa banku szpiku. Na białaczkę zapada ponad 3 tysiące osób rocznie. Dla wielu chorych jedyną szansą na uratowania życia jest przeszczep szpiku.
Przemysław Woś/mili