Część mieszkańców gdańskiej Oliwy nie chce kolejnego wieżowca w dzielnicy. 40-metrowy budynek planuje wybudować Uniwersytet Gdański. Ma stanąć przy dawnej siedzibie rektoratu.
Z tych planów niezadowoleni są niektórzy radni miasta i radni dzielnicy Oliwa. Biuro Rozwoju Gdańska – na wniosek Uniwersytetu – przygotowało już projekt uchwały, który umożliwi zmianę planu zagospodarowania przestrzennego. Tymczasem przewodniczący zarządu Rady Dzielnicy Oliwa Tomasz Strug uważa, że w tym miejscu powinna pozostać niska zabudowa.
– To jest wysokość budynku, który może mieć 13, może 14 poziomów. To olbrzymia budowla na styku z zabudowaniami starej Oliwy. Takie coś nie powinno mieć miejsca. Tam powinna być niska zabudowa, która ma dwie kondygnacje lub wysokość dawnej siedziby rektoratu – mówi Tomasz Strug.
RADNI OCZEKUJĄ KONSULTACJI Z MIESZKAŃCAMI
Swoje niezadowolenie – na razie nie protest – wyrazili także radni miejscy z tego okręgu wyborczego. Jak powiedział Radiu Gdańsk Wojciech Stybor, oczekiwaliby konsultacji z mieszkańcami i przedstawienia przez uczelnię szczegółów inwestycji. Ale ma nadzieję, że do rozmów jeszcze dojdzie, bo – póki co – przygotowana uchwała dotyczy nie zmiany planu zagospodarowania przestrzennego, a przystąpienia do prac nad opracowaniem tych zmian.
„OBIEKT NIE BĘDZIE SPRZECZNY Z OKOLICZNĄ ZABUDOWĄ”
Rzecznik Uniwersytetu Beata Czechowska-Derkacz odpowiada, że obiekt nie będzie sprzeczny z okoliczną zabudową.
– Wpisuje się to we wszystkie plany, które są w okolicy. Po 40 metrów mają też budynki przy Wita Stwosza. Nasz obiekt będzie też sąsiadował z Olivia Business Centre i będzie dużo niższy od najwyższego budynku tego kompleksu. O burzeniu harmonii nie ma tu mowy – tłumaczy rzecznik.
Nowy budynek Uniwersytetu ma służyć głównie profesorom z zagranicy, którzy przyjeżdżają tu na wykłady. – Wpisuje się w plany rozwojowe Uniwersytetu Gdańskiego związane z naszymi staraniami, abyśmy byli uczelnią naukowo-badawczą. Te mieszkania będą głównie dla tak zwanych profesorów wizytujących z zagranicy, którzy zapewnią najwyższe standardy kształcenia i standardy badawcze. W obiekcie będzie także dom studencki, przedszkole i żłobek – dodaje Beata Czechowska-Derkacz.
ZBYT DUŻY OBIEKT?
Tymczasem radni uważają, że mieszkania dla profesorów można pomieścić w mniejszym obiekcie. – Dotychczasowe zapisy umożliwiają wybudowanie obiektu do 18 metrów, gdzie mogą być mieszkania dla profesorów. Nie trzeba wpuszczać tu funkcji mieszkalnej, by być może w przyszłości obracać tymi mieszkaniami. Radni dzielnicowi i radni miasta obawiają się, że może to być wstęp do parcelacji terenów sportowych UG i przeznaczenia ich na mieszkaniówkę lub budowę nowych biurowców. Od dłuższego czasu mieszkańcy Oliwy spekulują, czy zaniedbany stadion przy Wita Stwosza nie zostanie zabudowany budynkami biurowymi – dodaje Tomasz Strug.
Rzecznik uczelni zaznacza, że o żadnej sprzedaży gruntów w tym miejscu nie ma mowy. Obok wieżowca powstanie Centrum Sportowe. – Mamy nadzieję, że uda nam się rozpocząć budowę już w 2018 roku. Czekamy na decyzję o finansowaniu. Nasz projekt został wpisany na listę istotnych inwestycji rozwojowych Ministerstwa Sportu i Turystyki, więc jesteśmy o krok bliżej. Będą tam boiska, sale sportowe, korty tenisowe. W drugim etapie planowana jest także budowa basenu – mówi Beata Czechowska-Derkacz.
Uchwała dotycząca zagospodarowania przestrzennego będzie rozpatrywana przez Komisję w radzie miasta w najbliższy wtorek. Na sesji ma być głosowana za tydzień.
Joanna Stankiewicz/hb