Po blisko 10 latach do Trójmiasta powracają legendarni Scorpionsi. Niemieckie gwiazdy hard rocka wystąpią w Ergo Arenie świętując półwiecze kariery scenicznej. Ich piątkowy występ otworzy bijący rekordy w wyprzedanych koncertach zespół Nocny Kochanek. Fani klasycznego heavy metalu przed piątkową wizytą w Ergo Arenie powinni jednak udać się w czwartek do gdańskiego Wydziału Remontowego, w którym wystąpią Chainsaw i Exlibris.
Scorpionsi nie mają dość. Niemiecka legenda rocka w 2010 roku ogłosiła koniec kariery i pożegnalną trasę koncertową. Jednak od tamtej pory minęło już 7 lat, grupa wydała kilka płyt i zmieniła zdanie. Czy powodem był sukces pierwszych pożegnalnych koncertów czy może niesłabnąca energia do grania? Przypuszczam, że jedno i drugie. Popyt na ich koncerty nie słabnie, a im samym muzykom nie brak energii scenicznej. Nic więc dziwnego, że chcą grać póki wystarczy im sił.

Scorpionsów chyba nikomu przedstawiać nie trzeba. Najpopularniejszy na świecie zespół w naszej części Europy założony został w listopadzie 1965 roku z inicjatywy gitarzysty Rudolfa Schenkera, do którego dołączył wokalista Klaus Meine. Obaj do dziś tworzą trzon zespołu. Pochodząca z Hanoweru grupa w latach 70′ stała się uznaną marką w świecie hard rocka.

Przełom lat 70′ i 80′ to czas największych sukcesów komercyjnych niemieckiego zespołu. To właśnie wtedy powstały takie albumy jak „Lovedrive”, „Blackout”, „Animal Magnetism” czy „Love at First Sting”, z którego pochodzą takie przeboje jak „Rock You Like A Hurricane”, „Big City Nights” czy „Still Loving You”. W tym okresie do grupy dołączył gitarzysta Mathias Jabs, który gra w Scorpions do dziś. Kolejny wielki sukces komercyjny Niemców to wydany w 1990 roku album „Crazy World”, z którego pochodzi słynny singiel „Wind of Change” słusznie kojarzący się z upadkiem ZSRR.

Polacy mają powód do dumy, ponieważ od 2003 roku w szeregach Scorpionsów gra polski basista Paweł Mąciwoda, który grywał wcześniej w takich zespołach jak TSA, Złe Psy, Virgin Snatch czy Oddział Zamknięty. Od dwóch lat sekcję rytmiczną tworzy z nim Szwed Mikkey Dee, który ma za sobą grę w zespole Kinga Diamonda oraz ponad 20 lat gry w słynnym Motorhead.

Dla grupy Klausa Meine i Rudolfa Schenkera będzie to powrót do Trójmiasta. Scorpions występowali na Festiwalu w Sopocie w 2005 roku oraz w Stoczni Gdańskiej 4 czerwca 2009, na specjalnym koncercie z okazji 20 rocznicy częściowo wolnych wyborów.

NOCNY KOCHANEK

Przed Scorpions zaprezentuje się polska rewelacja ostatnich kilkunastu miesięcy, czyli zespół Nocny Kochanek. To nieco bardziej humorystyczne wcielenie powermetalowej grupy Night Mistress, która chwytliwe melodie łączy z zabawnymi, polskojęzycznymi tekstami piosenek, którymi zaskarbił sobie rzesze fanów w całym kraju. Najlepszym dowodem na to jest tegoroczny Przystanek Woodstock. Jeśli wierzyć gospodarzowi imprezy Jurkowi Owsiakowi, był to pierwszy w historii koncert otwierający festiwal, podczas którego setki tysięcy fanów odśpiewały cały koncert od początku do końca.

Na trwającej właśnie trasie koncertowej zespół wyprzedał już 20 sal w całej Polsce (w tym i gdański klub B90). Dwa albumy wydane pod szyldem Nocnego Kochanka („Hewi Metal” i „Zdrajcy Metalu”) to jedne z najchętniej kupowanych polskich płyt ostatnich lat.

https://www.youtube.com/watch?v=EhDmUz6Hs

CHAINSAW I EXLIBRIS

Zanim jednak oddamy się słuchaniu hitów takich jak „Wind of Change” czy „Send Me An Angel” warto wybrać się w czwartek wieczorem do Wydziału Remontowego. Klub przy Placu Solidarności będzie idealnym miejscem żeby przygotować się do piątkowego spotkania ze Scorpionsami. Właśnie tutaj wystąpią dwa polskie znakomite zespoły reprezentujące melodyjne spojrzenie na heavymetalowe granie. Wystąpią powracający do Gdańska po trzech latach bydgoski Chainsaw oraz warszawski Exlibris, dla którego będzie to drugi występ w Trójmieście. Przed nimi zaprezentuje się zespół Evilence z Bydgoszczy.

Chainsaw to zasłużony dla polskiej sceny zespół, który swojego czasu reprezentował nasz kraj na niemieckim festiwalu Wacken. Bydgoszczanie wydali właśnie siódmy studyjny album zatytułowany „The Last Crusade”, na którym odeszli od nowoczesnych brzmień i elektroniki (które cechowały poprzednią płytę „War of Words”) z jednej strony wrócili stylistycznie do swoich korzeni. Znakomitą robotę wykonał tu Maxx, wokalista pilarzy, który jeszcze nigdy nie śpiewał tak wszechstronnie jak właśnie na „The Last Crusade”.

Exlibris to warszawska ekipa grająca melodyjny progresywny heavy metal. Zespół dowodzony przez klawiszowca Piotra Sikorę i gitarzystę Daniela Lechmańskiego zakończył niedawno prace nad czwartym albumem studyjnym. Do niedawna z zespołem Nocny Kochanek łączyła go osoba wokalisty Krzysztofa Sokołowskiego, który jednak postanowił skupić się na grze w macierzystej formacji. Zastąpił go Riku Turunen – niewysoki Fin o wielkim głosie. Exlibris to jeden z lepszych zespołów na polskiej scenie heavymetalowej. Ich ostatnia płyta, „Aftereal”, zebrała znakomite recenzje w kraju i za granicą, a gościnnie solo na skrzypcach zagrał na niej sam Zbigniew Wodecki (choć podobno była to jego pierwsza styczność z heavymetalem to zagrał tak jakby grał go całe życie).

Rafał Mrowicki