Jemiołuszki rzeczywiście potrafią wprowadzić się w dość mocny stan upojenia alkoholowego. Do tego stopnia bywają pijane, że obserwowano jemiołuszki, które pod wpływem alkoholu spadły z gałęzi drzewa. To wszystko za sprawą owoców, którymi się żywią zimą. Zdarza się, że zjedzą za dużo sfermentowanych jagód i zawrót głowy gotowy.

Jemiołuszki potrafią dziennie zjeść dwa razy więcej owoców niż same ważą. To tak jakby dorosły człowiek o przeciętnej wadze zjadł dziennie ponad 150 kilogramów jagód. Dlaczego te ptaki nie pękną? Mają tak szybką przemianę materii, że jedzenie utrzymuje się w ich organizmie zaledwie przez 7-10 minut, następnie jest wydalane.