Fregata przechodzi wymagany przepisami przegląd potwierdzenia klasy. – To procedura powtarzana w połowie okresu tzw. klasy 5-letniej – mówi Radio Gdańsk prorektor ds. morskich Henryk Śniegocki.
„Dar” trafił kilka dni temu do doku pływającego. Część podwodna zostanie teraz dokładnie oczyszczona, następnie pomalowana specjalną antyporostową farbą, sprawdzone i wymienione zostaną elementy ochrony anodowej kadłuba.
WIELE ZMIAN
Podczas prac stoczniowych zdemontowany zostanie wał śrubowy, sama śruba, trzon steru – wszystkie elementy zostaną sprawdzone, oczyszczone, zakonserwowane. Wymienione zostaną, w ramach systematycznego odtwarzania, fragmenty rurociągów, elementy poszycia nadbudówek i międzypokładów. Na skutek kończącego się resursu, rozebrany zostanie i dokładnie sprawdzony jeden z silników głównych. Dokładnie oczyszczone i zakonserwowane zostaną zbiorniki paliwa i wody słodkiej.
Fot. materiały prasowe
WYŻSZA JAKOŚĆ
Na masztach sprawdzone zostaną elementy olinowania stałego oraz tzw. bejfuty czyli przegubowe mocowania rei do masztów. Ponadto przeprowadzone zostaną szczegółowe przeglądy wyposażenia i urządzeń pokładowych – m.in. kluz, kabestanów, wind, łańcuchów. Nastąpi też wymiana stosowanych na statku olejów na biodegradowalne oleje nowej generacji wraz z wymianą i montażem dostosowanych do nich uszczelek. Gwarantuje to „Darowi Młodzieży” spełnienie ostrych rygorów ochrony środowiska, obowiązujących na wodach i w portach Północnej Ameryki, dokąd fregata popłynie w ramach rejsu dookoła świata. By wypełnić te najwyższe normy, zamontowane zostaną także, najnowszej generacji, systemy oczyszczania ścieków i fekaliów.
Przewiduje się, ze pobyt „Daru Młodzieży” w stoczni potrwa do końca roku. Całość prac nadzoruje Polski Rejestr Statków.
Anna Rębas/mili