Blisko 260 milionów złotych wyniesie przyszłoroczny budżet Tczewa przyjęty dziś jednogłośnie przez Radę Miejską. Najwięcej, bo aż 81 mln miasto wyda na oświatę. 76 mln zostanie przeznaczonych na pomoc społeczną oraz wypłatę świadczeń wychowawczych i rodzinnych. Z kolei 32 mln pochłoną inwestycje.
Duża część środków przeznaczonych na miejskie inwestycje zostanie przeznaczona na modernizację infrastruktury drogowej. To m.in. kolejny etap przebudowy ul. Gdańskiej, rozbudowa parkingu przy węźle transportowym, rewitalizacja ul. Królowej Jadwigi, przebudowa ul. Orzeszkowej oraz budowa tczewskiego odcinka Wiślanej Trasy Rowerowej.
PIENIĄDZE DLA AKTYWNYCH
Na liście inwestycji jest też zagospodarowanie niecki na Czyżykowie, gdzie powstanie tor dla rolkarzy i rowerzystów. Korzystając z zewnętrznego dofinansowania miasto zmodernizuje stadion lekkoatletyczny przy ul. Bałdowskiej. – To sukces mieszkańców skupionych wokół inicjatywy „Ratujmy stadion”, którzy doprowadzili do tego, że prezydent był zmuszony przeznaczyć ponad 3 mln złotych na przebudowę stadionu – mówił podczas dzisiejszej sesji radny Zbigniew Urban.
BUDŻET AKTYWIZUJE MIESZKAŃCÓW
Obywatelską postawę tczewian docenił też prezydent Mirosław Pobłocki, który zaznaczył, że jednymi z najważniejszych inwestycji będą te realizowane z budżetu obywatelskiego. – Te pieniądze aktywizują mieszkańców, którzy zaczynają się interesować tym, co jest wokół – dodał włodarz. Wsparte unijnym dofinansowaniem wydatki na inwestycje mają przełożyć się na rozwój Tczewa w najbliższych latach. – Liczymy na ponad 60 mln zł ze środków unijnych. Lata 2018-2019 będą dla miasta rekordowe pod względem rozwoju – mówił dziś Mirosław Pobłocki.
Deficyt w przyszłorocznym budżecie Tczewa wyniesie ponad 12 mln zł. Pokryją go środki pochodzące z kredytów zaciągniętych przez miasto oraz z wyemitowanych obligacji.
Wojciech Stobba/pkat