Pięć lat więzienia grozi złodziejowi, który okradł pracownicę szpitala w Kościerzynie. Mężczyzna wszedł do jednego z pokojów i zabrał torebkę, w której były pieniądze, dokumenty i karty bankomatowe.
Kryminalni szybko ustalili sprawcę. Mężczyzna był zaskoczony podczas zatrzymania. Wskazał jednak miejsce ukrycia torebki. Zakopał ją w lesie – poinformował aspirant Piotr Kwidziński z policji w Kościerzynie.
29-latek usłyszał zarzut kradzieży i po przesłuchaniu został zwolniony. Sprawą zajmie się teraz sąd.
Grzegorz Armatowski/mich