Premier Morawiecki w piątek powołał zespół ds. dialogu prawno-historycznego z Izraelem. Pojawia się pytanie czy zaistniał już jakiś rodzaj porozumienia z drugą stroną i czy jest już powołane jakieś bliźniacze ciało, które będzie partnerem zespołu w tym dialogu, który pojawia się w nazwie instytucji.
Gościem Wojciecha Sulecińskiego w Rozmowie kontrolowanej był Grzegorz Berendt historyk, profesor UG, zastępca dyrektora Muzeum II Wojny Światowej, powołany w piątek przez premiera Mateusz Morawieckiego do Rady ds. dialogu prawno-historycznego z Izraelem.
– Pięć osób spotkało się późnym popołudniem w piątek. Omawialiśmy projekt zarządzenia powołującego zespół, kompetencje poszczególnych osób, ja będę mówił przede wszystkim o aspekcie historycznym jako ekspert – mówił gość Radia Gdańsk.
– Jest już analogiczny zespół w Izraelu powołany. Premier Morawiecki deleguje niejako nasz zespół do rozmów czy to z mediami izraelskimi, czy w pierwszej kolejności z naszymi partnerami tak, aby mówić o tym, co literalnie jest w zapisach znowelizowanej ustawy o IPN, bo ta wiedza nie funkcjonuje w Izraelu, a tylko opowieść o tej nowelizacji, bardzo negatywna i mówi o tym, że ustawa ma zamknąć usta ocalonym – dodał Grzegorz Berendt.