W sobotę, oficjalnie pierwszy raz na scenie, „Sex dla opornych” w reżyserii Dominika Nowaka. W rolach głównych Hanna Piotrowska i Krzysztof Kluzik. – To jest historia małżeństwa z 25-letnim stażem, które próbuje trochę wyzwolić się z codzienności, znaleźć trochę nową namiętność w swoją związku. Wyjeżdżają na weekend do dobrego hotelu, by pobyć razem. To jest idealna opowieść dla par z dłuższym stażem – mówi reżyser i dyrektor Nowego Teatru w Słupsku Dominik Nowak.
„OKRUTNE I UPARTE”
– Kobiety potrafią być okrutne, ale i uparte, gdy walczą o związek i ja nie wykluczam, że wiele pań zobaczy w mojej postaci trochę siebie i sytuacje z życia. To jest naprawdę fajnie napisana rzecz. Nie chodzi o sytuację materialną, ale o takie trochę przygniatanie związku zwykłymi sprawami. Oni się kochają, ale trochę się przed sobą bronią. To jest spektakl dla par i moim zdaniem dobry pretekst, by czasami, nawet po dłuższym czasie, pójść z partnerem, partnerką na randkę – mówi Hanna Piotrowska.
Fot. Radio Gdańsk/Przemysław Woś
„DAJE DO MYŚLENIA”
Opornego męża gra Krzysztof Kluzik. Postać, którą kreuje, to mężczyzna zajęty karierą zawodową, bez spektakularnych sukcesów, a odpręża się, oglądając po pracy przez godzinę telewizyjne wiadomości.
– Wszystko z pozoru wygląda dobrze, ale wewnątrz niestety rodzą się konflikty i często osią sporu jest sex, który nie zawsze zadowala obie strony. Historia jednak kończy się happy endem, całość jest zabawna, ale też daje do myślenia – podkreśla aktor.
Fot. Radio Gdańsk/Przemysław Woś
Wyprzedano już wszystkie bilety na piętnaście przedstawień i premierę. Obsługa teatru odesłała ponad trzydziestu widzów, dla których zabrakło wejściówek, na próbę generalną. Premiera „Sexu dla opornych” w sobotę 10 lutego o 18.00 w Nowym Teatrze w Słupsku.
W Teatrze Wybrzeże w Gdańsku premiera „Seksu dla opornych” w reż. Krystyny Jandy odbyła się sześć lat temu. Tutaj także do dziś ten spektakl cieszy się bardzo dużą popularnością wśród widzów.
Fot. Radio Gdańsk/Przemysław Woś
Przemysław Woś/mk