Konflikt w Wodach Polskich. Część pracowników nie podpisała nowych umów o pracę

Sytuacja dotyczy około pół tysiąca osób w całym kraju. Rzecznik firmy podkreśla, że trwają negocjacje z pracownikami. Chodzi o warunki płacowe i regulamin wynagradzania, jakie proponuje pracownikom Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie.

Firma przejęła z początkiem roku pracowników Regionalnych Zarządów Gospodarki Wodnej oraz innych instytucji w tym samorządowych, które odpowiadają za ten sektor działalności. To w sumie prawie pięć i pół tysiąca osób w całym kraju.

Zreorganizowano strukturę i zamiast siedmiu dotychczasowych regionów, teraz działa jedenaście, które odpowiadają podziałowi hydrologicznemu Polski. W związku z tym niektórym pracowników zaproponowano nowe stanowiska i nowe warunki pracy.

PROPOZYCJE I NOWE WARUNKI

– Wody Polskie przejęły pracowników gospodarki wodnej od jednostek administracji państwowej RZGW oraz samorządowej z powiatów i urzędów marszałkowskich. Na porównywalnych stanowiskach pracownicy otrzymali porozumienia, zawierające propozycję przyjęcia warunków ujednoliconych dla konkretnej grupy stanowisk wynagrodzeń. Zasada ta jest ogólna i dotyczy dotychczasowych stanowisk WZMiUW, RZGW i innych jednostkach, których pracownicy rozpoczęli pracę w ramach nowej struktury Wód Polskich. W niektórych przypadkach np. stanowisko w nowej strukturze nie istnieje zaproponowane zostały nowe warunki płacy i stanowiska, które uwzględniają możliwości finansowe Wód Polskich a także fakt, że dysponując środkami pochodzącymi z Budżetu Państwa szczególnie rozważnie należy określać pensje. Nie wszyscy pracownicy przyjęli porozumienia. Na dziś umów nie podpisało w zależności od regionu od dwóch do niespełna dziesięciu procent pracowników – informuje Sergiusz Kieruzel, rzecznik Wód Polskich.

W województwie pomorskim na 493 pracowników umów nie podpisały czterdzieści cztery osoby. W Krakowie 18 osób spośród 318 zatrudnionych.

DALSZE NEGOCJACJE

7 marca 2018 ciąg dalszy negocjacji ze związkami zawodowymi. Sprawę pracowników Wód Polskich zbadać ma Państwowa Inspekcja Pracy. Wniosek w tej sprawie skierował senator PO Kazimierz Kleina. Zdaniem parlamentarzysty PIP powinien sprawdzić, na jakich zasadach osoby bez aktualnych umów o pracę wykonują swoje obowiązki.

Przemysław Woś/jK

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj