Prawię tonę stali ukradli złodzieje z budowy drogi krajowej nr 7 w gminie Cedry Wielkie. Policja zatrzymała ich w pościgu, gdy wracali z łupem. 19 i 21-latek usłyszeli już zarzuty.
W nocy kryminalni zauważyli busa, który wjechał na niepilnowaną budowę krajowej 7. Dwaj złodzieje załadowali do busa stal zbrojeniową. Gdy wyjeżdżali, policjanci ruszyli za nimi w pościg. Chwilę potem obaj złodzieje zostali zatrzymani. To 19 i 21-latek z powiatu gdańskiego. Trafili do policyjnej celi.
STRATY NA PONAD 3 TYSIĄCE ZŁOTYCH
Ich łupem padła niemal tona stali. Firma, która buduje drogę, wyceniła straty na ponad 3 tysiące złotych. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzut kradzieży. Przyznali się do winy i wyjaśnili, że kradzione elementy chcieli sprzedać na złom – powiedział starszy sierżant Jakub Radziwilski z policji w Pruszczu Gdańskim. Po przesłuchaniu podejrzani zostali zwolnieni. Wkrótce sprawa trafi do sądu.
Grzegorz Armatowski/mk