Nie udał się trzeci przetarg na przebudowę ulicy Długiej w Słupsku. Miasto chce jednak ratować inwestycję, dokładając brakujące pół miliona złotych.
Przetarg dotyczy kluczowego dla rewitalizacji ulicy Długiej budowy Domu Sąsiedzkiego oraz zagospodarowania podwórka pomiędzy ulicami Długą a Ogrodową.
MUSIMY DOŁOŻYĆ
Władze Słupska chciały na ten cel wydać około 4 milionów 900 tysięcy złotych. Wykonawcy w trzech kolejnych przetargach składali jednak dużo wyższe oferty. Wiceprezydent Słupska Marek Biernacki mówi, że miasto dołoży brakująca kwotę do najniższej oferty i czwartego przetargu już nie ogłosi.
– Niedługo rozstrzygamy przetarg na nową siedzibę teatru. Myślę, że tam będą jakieś oszczędności i przesuniemy pieniądze, jeśli nie poprosimy radnych o zgodę na skorzystanie z rezerwy inwestycyjnej. Tak czy inaczej, musimy dołożyć – podkreśla wiceprezydent Słupska.
Decyzja w sprawie rozstrzygnięcia przetargu ma zapaść do końca marca. Inwestycja jest częścią ogromnego projektu rewitalizacji śródmieścia Słupska, która ma kosztować ponad 60 mln złotych.
Przemysław Woś/jK