Od początku kwietnia wzrosną pensje nauczycieli. Podwyżek domagają się także mundurowi

Od 1 kwietnia wzrosną pensje nauczycieli. Minister edukacji podpisała dziś rozporządzenie w tej sprawie. Anna Zalewska wyjaśnia, że to rozpoczęcie rozłożonej na trzy lata 15-procentowej podwyżki. Z ustawy budżetowej wynika, że średnie wynagrodzenie wzrośnie od 147 złotych dla nauczyciela stażysty do 271 złotych dla nauczyciela dyplomowanego. Związkowcy wyjaśniają, że faktycznym wynagrodzeniem nauczyciela jest jego wynagrodzenie zasadnicze, a to w zależności od stopnia awansu zawodowego wzrośnie od 123 złotych dla nauczyciela stażysty do 168 złotych dla nauczyciela dyplomowanego.

PREZES ZNP: PODWYŻKI NIEWYSTARCZAJĄCE

Zdaniem prezesa Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomira Broniarza, podwyżki są dalece niewystarczające, kiedy zderzy się wzrost wynagrodzeń dla nauczycieli z bardzo dobrą sytuacją budżetu państwa czy wymaganiami stawianymi środowisku nauczycielskiemu. Prezes ZNP wyjaśnia, że trudno będzie pozyskać do zawodu najlepszych kandydatów, proponując im wynagrodzenie netto w wysokości 1500 złotych lub kusząc ich podwyżką o 120 czy 150 złotych.

Na wzrost wynagrodzeń przeznaczono 1 mld 200 mln zł w budżecie państwa. Kolejne etapy podwyżki zaplanowane są na styczeń 2019 i styczeń 2020.

MUNDUROWI TEŻ CHCĄ PODWYŻEK

Tymczasem 650 złotych podwyżki uposażeń i powrót do zaopatrzeniowego systemu emerytalnego domagają się związki zawodowe służb mundurowych. Związkowcy oczekują na odpowiedź rządu do 14 kwietnia, a potem mają rozpocząć przygotowania do ewentualnego protestu.

Szef Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych Rafał Kolasa podkreśla, że pensje policjantów, strażników granicznych czy innych funkcjonariuszy są zbyt niskie. Związkowiec powiedział, że symbolem dzisiejszych czasów stał się pracownik dyskontu, który zarabia często więcej niż funkcjonariusz, ryzykujący podczas służby swoim życiem.

Czesław Tuła z NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa mówi, że obowiązujący od 2013 roku system emerytalny jest niekorzystny dla funkcjonariuszy narażających życie i zdrowie. Dlatego, jak przekonywał, powinni mieć możliwość przechodzenia na wcześniejszą emeryturę już po 15 latach służby, jak było to w poprzednim systemie emerytalnym służb mundurowych. Teraz dla funkcjonariuszy obowiązuje 25 lat stażu i wiek 55 lat do przejścia na emeryturę.

Związkowcy domagają się też odmrożenia waloryzacji uposażeń funkcjonariuszy, pełnej odpłatności za nadgodziny i przywrócenia pełnego uposażenia za okres, kiedy funkcjonariusz był na chorobowym.

ODPOWIEDŹ MSWiA

W odpowiedzi Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji opublikowało dane, z których wynika, że uposażenia mundurowych są podnoszone sukcesywnie. Od 2016 roku uposażenie wzrosło o 202 złote, a od 1 maja ponad 110 tysięcy funkcjonariuszy otrzyma kolejną podwyżkę. Następna podwyżka dla wszystkich mundurowych podległych resortowi planowana jest na styczeń przyszłego roku. Łącznie w ciągu niecałych czterech lat uposażenia wzrosną o ponad 800 złotych, a pensje pracowników cywilnych tych służb o 750 złotych – czytamy w komunikacie.

IAR/mar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj