Zainteresowanie budową toalety przeszło najśmielsze oczekiwania urzędników. „Mam nadzieję, że ożywi bulwary”

Sto dziewięćdziesiąt koncepcji budowy nowej toalety miejskiej w Słupsku. Tyle propozycji wpłynęło
na konkurs, który organizuje wraz z władzami miasta producent armatury łazienkowej – firma Koło. Nowy szalet stanąć ma przy zabytkowych murach miejskich, sto metrów od miejskiej toalety, którą władze Słupska od lat planują zamknąć.

Wiceprezydent Słupska Marek Biernacki mówi, że zainteresowanie budową szaletu przeszło najśmielsze oczekiwania. – Nie spodziewaliśmy się takiego zainteresowania – podkreśla.

NAJPIERW OCENA, PÓŹNIEJ GŁOSOWANIE

Na poszczególne propozycje będzie można głosować, ale najpierw oceni je jury konkursowe. Do głosowania zostanie przedstawionych dwadzieścia najwyżej ocenionych prac. – Mamy nadzieję, że to będzie obiekt, który ożywi bulwary, które chcę przypomnieć, będą rewitalizowane. Toaleta będzie jednym z elementów. Zmieniamy plan zagospodarowania przestrzennego, aby powstanie obiektu było możliwe – dodaje wiceprezydent Słupska.

WĄTPLIWOŚCI MIESZKAŃCÓW

Mieszkańcy Słupska, z którymi rozmawiał reporter Radia Gdańsk mają duże wątpliwości, czy lokalizacja jest właściwa. – Nie wiem, czy to dobry pomysł, żeby stawiać szalet obok zabytkowych murów miejskich. Musiałbym zobaczyć jak to będzie wyglądać. Moim zdaniem najpierw powinni coś zrobić, żeby miejskie toalety normalnie funkcjonowały, bo są ciągle zamknięte – mówią mieszkańcy Słupska.

Konkurs na nową miejską toaletę ma zostać rozstrzygnięty do końca czerwca. Obiekt ma postawić prywatny inwestor.

Przemysław Woś/mkul

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj