Już po raz dziesiąty smocze łodzie ścigały się na Motławie. Impreza odbyła się w ramach obchodów Europejskiego Dnia Morza, który wypada 30 maja i Dnia Muzealnika, który obchodzi się 18 maja. Załogi startowały na trasie Zielony Most – Żuraw.

W tym roku w imprezie wzięło udział pięć drużyn. Osady tworzyły: Muzeum Archeologiczne w Gdańsku, Muzeum Narodowe w Gdańsku, Muzeum II Wojny Światowej, Centrum Hewelianum i Gdańska Galeria Miejska oraz Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku. Trasa, którą zawodnicy musieli pokonać, była krótsza niż w poprzednich latach i liczyła 200 metrów. Faworytem było Muzeum Narodowe w Gdańsku, które już po raz siódmy z rzędu sięgnęło po zwycięstwo i pokonało rywali. Czas, z jakim dotarli na metę to 54,85 sekund. Drugie miejsce zajęli zawodnicy z Muzeum Archeologicznego w Gdańsku z czasem 56,04 sekund. Brąz zdobyli Centrum Hewelianum i Gdańska Galeria Miejska. Ich czas to 57,66 sekund.

JAK WYGLĄDAJĄ SMOCZE ŁODZIE?

Współczesne, sportowe smocze łodzie mają 12 metrów i mieszczą 22 osoby, w tym 20 wioślarzy. Na dziobie umieszczona jest drewniana głowa smoka, a na rufie ogon. Na dziobie łodzi siedzi dobosz, który podaje rytm wiosłowania, zagrzewa zawodników do walki i informuje, jak przebiega wyścig. Na końcu łodzi siedzi sternik, który przy pomocy długiego wiosła koryguje kurs łódki. Wiosła symbolizują pazury, a gra na bębnie bicie serca smoka.

KORZENIE SMOCZYCH ŁODZI

Smocze łodzie to drużynowy sport wodny, który wywodzi się z Chin. Pierwsze smocze łodzie ścigały się już kilka tysięcy lat temu. Co roku, na brzegach rzeki Jangcy, odbywały się obrzędy przebudzenia śpiącego Boga – Smoka. Był on uważany za władcę rzek i mórz i miał sprowadzać zbawcze deszcze. Podczas obrzędów często zdarzało się, że łodzie tonęły – traktowano to jako niezbędne poświęcenie i konieczną bóstwu ofiarę. bóstwu ofiarę. Od lat osiemdziesiątych XX wieku wyścigi smoczych łodzi zaczęły zyskiwać na popularności na całym świecie.

chr