Nie ogromy silnik, ale porywające wnętrze i jego funkcje – takie będą samochody przyszłości. Stanie się tak, o ile będą wzorowały się na najnowszej Kasie A. Pod maską 1,4 o mocy 163 KM, ale w kabinie – cały świat. Najnowszy kompaktowy Mercedes pokazuje, że we współczesnych samochodach olbrzymie znaczenie ma właśnie multimedialny wymiar auta.
Nowa A Klasa jest pod tym względem szczególna. Tym, co ją wyróżnia, jest inteligentne sterowanie głosowe. Po wywołaniu hasła „Hej, Mercedes” można porozmawiać z wirtualnym głosem, który gotów jest wykonać za kierowcę podstawowe czynności, dotyczące nawigacji czy sterowania klimatyzacją.
Auto naszpikowane jest przyciągającą wzrok elektroniką. Panoramiczny kokpit ciągnie się przez pół szerokości samochodu, a nastrojowe oświetlenie wnętrza można zmieniać na 64 sposoby.
Mercedesa, dzięki aplikacji na telefon, można także wypożyczać sobie w grupie znajomych na zasadzie car-sharingu.
To nie jedyne nowinki na pokładzie nowej Klasy A. Samochód wyposażono w system poprawiającego bezpieczeństwo osuszania hamulców. Ma też filtr cząstek stałych, rozwiązanie, jakie ma niebawem obowiązywać we wszystkich nowych autach z silnikami benzynowymi.
Cennik nowej Klasy A zaczyna się od 120 tysięcy złotych.
Samochód do testów użyczyła firma Mercedes – Benz Witman.