9-latek z Sycewic koło Słupska odznaczony przez prezydenta RP. Adrian Grodzki uratował kolegę, pod którym załamał się lód. Prezydent Andrzej Duda udekorował 9-latka medalem za ofiarność i odwagę oraz pogratulował zimnej krwi i rozwagi podczas akcji ratunkowej.
Chłopiec trzymając się krzaków położył się na kruchym lodzie podając tonącemu koledze dużą gałąź. Dzięki temu zdołał wyciągnąć tonącego na brzeg.
WIEDZA Z ZAJĘĆ ZE STRAŻAKAMI
– Bohaterstwo Adriana polega nie tylko na tym, że uratował życie swojemu koledze, ale że zrobił to w sposób niezwykle mądry, roztropny i dla siebie bezpieczny – mówił prezydent w trakcie wystąpienia.
Andrzej Duda zauważył, że Adrian „uratował koledze życie, a sam, w zasadzie, nie był w zagrożeniu”.
Fot. KPRP
– To jest niezwykle ważne, by w sytuacjach trudnych zachować zimną krew do końca – dodał prezydent. Adrian Grodzki uczy się w szkole podstawowej imienia Polskich Noblistów w Sycewicach w gminie Kobylnica, koło Słupska. 9-latek z kolei podkreślił, że wiedział jak się zachować w krytycznej sytuacji dzięki lekcjom i zajęciom ze strażakami, które są organizowane w jego szkole.
oprac. pwos