Autobusów nie brakuje, ale kierowców niestety tak, a to oznacza „dziury” w rozkładzie jazdy. Gdańskie Autobusy i Tramwaje mają kłopoty? – Sytuacja jest ciężka na rynku. To jest problem ogólnopolski – przyznał w Rozmowie Kontrolowanej prezes GAiT Maciej Lisicki. Wczoraj byłem w Warszawie na ogólnopolskim zjeździe Izby Komunikacji Miejskiej i wręcz w ramach pracy na ten rok padł postulat zmiany przepisów dotyczących zarówno czasu pracy, jak i możliwości dopuszczenia kierowców do pracy. Chodzi na przykład o obniżenie wieku, na przykład do 21 lat, a nie 24 na robienie prawa jazdy kategorii D – mówił gość Agnieszki Michajłow.
Podkreślał, że brak kierowców nie oznacza, że nie chcą oni pracować akurat w GAiT. – Po prostu odchodzą systematycznie na emeryturę. Pamiętajmy, że w Polsce to jest zawód, w którym wielu pracowników jest w wieku emerytalnym bądź przedemerytalnym, natomiast nie ma dopływu nowych ludzi. Od początku tego roku udało nam się przeszkolić łącznie 14 osób, a na kolejny kurs mamy zapisanych 6 osób. To nie za dużo, w sytuacji, kiedy od początku roku odeszło nam 20 osób – mówił.
Jak podkreślał Maciej Lisicki, problem z kierowcami trwa od co najmniej dwóch lat. Zwrócił też uwagę na to, że zawód kierowcy wymaga szczególnych uprawnień. – W przypadku zawodów np. budowlanych nie jest trudne znalezienie pracownika, wystarczy go przeszkolić na budowie. Z kierowcami nie jest tak łatwo, trzeba mieć przynajmniej kategorię D, trzeba mieć w Polsce specjalną kwalifikację, trzeba mieć ukończone 24 lata. Dodatkowo na rynku kierowców jest konkurencja w postaci przewozów międzynarodowych czy międzymiastowych, gdzie są płace o wiele wyższe niż w komunikacji miejskiej.
Niektórzy z użytkowników komunikacji miejskiej zarzucają GAiT między innymi brak informacji na temat autobusów, które nie wyjechały na trasy. – Informacja poszła, jest również na stronach ZTM. Od poniedziałku mamy wakacyjny rozkład jazdy, który wymusiła sytuacja. Powiedzmy sobie szczerze – tak się dzieje też w innych miastach w Polsce. Po prostu są cięte kursy – dodał prezes GAiT Maciej Lisicki.